Zimny piątkowy wieczór 23 listopada, grupa kibiców z UKS „KUPNO” wybiera się na mecz Plus Ligi Siatkówki ASSECO RESOVIA Rzeszów z IndykPoll AZS Olsztyn. Po ostatnim zwycięstwie Resovii wszyscy są w dobrych nastrojach – liczą na kolejne zwycięstwo, bo przecież gramy u siebie.
Hala Podpromie jak zwykle wypełniona kibicami praktycznie do ostatniego miejsca. Na parkiecie trwa rozgrzewka drużyn, a dokoła boiska kłębią się najwierniejsi kibice i fotoreporterzy, którzy łowią najciekawsze fakty z boiska. Niestety jeszcze przed rozpoczęciem spotkania Resovia, zostaje osłabiona bo kontuzji doznaje Libero Mateusz Masłowski. Mecz rozpoczyna się niekorzystnie, bo Resovia przegrywa dwa pierwsze sety po wyrównanej grze. Nadzieja przychodzi w trzecim secie który Resoviacy wygrywają dość gładko, tak samo dzieje się w czwartym secie – stan meczu jest 2:2, i tak naprawdę wszystko zaczyna się od początku, bo tibrek zadecyduje o zwycięstwie w tym spotkaniu. Początek nerwowy, potem przychodzi przełamanie, ale niestety końcówka spotkania należy do gości i to oni wygrywają całe spotkanie w 2-3.
Wracamy do domu komentując spotkanie, z nadzieją, że następne mecze Resovia będzie już tylko wygrywać, czego jej bardzo życzymy jako kibice Asseco Resovi Rzeszów.
Organizacja i opieka w czasie wyjazdu na mecz: p. Artur Brandys, p. Witold Antosz.
Witold Antosz